Wycofanie się NATO z Afganistanu wywołuje ryzyko nowych fal migracyjnych z tego regionu i uzasadnia ponowne przyjrzenie się tej sprawie – stwierdził w Brukseli szef węgierskiej dyplomacji Péter Szijjártó, ostrzegając, że po destabilizacji Afganistanu w kierunku Europy mogą ruszyć setki tysięcy lub nawet miliony migrantów.  A

– Naszym priorytetem jest aktywna współpraca na rzecz opracowania mechanizmów wsparcia gospodarek każdego z członków Grupy Wyszehradzkiej. Równocześnie kontynuujemy pracę nad budowaniem wizerunku V4 jako konstruktywnego partnera, promującego dialog i solidarność – oznajmił minister finansów Tadeusz Kościński w wywiadzie dla węgierskiego dziennika „Magyar Hírlap”.

W niedzielę odbyły się wybory uzupełniające w ponad stu gminach w kraju, skupiając uwagę ogólnopolskich i lokalnych mediów. Chociaż bowiem był to wybory lokalne, to ich efekt ma znaczenie krajowe – jak czytamy na łamach poniedziałkowych gazet.

W ciągu ostatnich 15 lat Europa musiała zmagać się z trzema poważnymi kryzysami: kryzysem gospodarczym z 2008 roku, kryzysem migracyjnym z 2015 roku oraz z pandemią koronawirusa COVID-19. Rząd w Budapeszcie zamierza wyciągnąć wnioski z tych kryzysów – ogłosił premier Viktor Orbán, podkreślając, że Węgry muszą przygotować się na dekadę kolejnych pandemii i fal nielegalnych imigrantów.

Piłkarze węgierskiej reprezentacji nie uklękli przed meczem z Irlandią i nie będę klękali przed meczami podczas mistrzostw Europy. Niektórzy europejscy zawodnicy przed pierwszym gwizdkiem padają na kolana. Według organizatorów akcji ma to być znak solidarności z ruchem Black Lives Matter (Życie czarnych ma znaczenie). Wielu sportowców nie chce jednak wprowadzać polityki na stadiony. Nie klękają więc nie tylko Węgrzy, ale również Polacy, Chorwaci czy Szkoci.

„Europejska lewica, pod przywództwem lewicy niemieckiej, kolejny w podły sposób zaatakowała Węgry. Tym razem z powodu odmowy podpisania wspólnego oświadczenia w sprawie Hongkongu, któremu brakowało wagi politycznej i powagi” – napisał szef węgierskiego rządu w najnowszym artykule ‘Samizdat No. 9’.

– Gdy popatrzymy na takie miejsca, jak Węgry albo Polska, które nie miały takich demokratycznych tradycji jak my, nie były w nich tak mocno zakorzenione, a jednak jeszcze 10 lat temu były dobrze funkcjonującymi demokracjami, a stały się w gruncie rzeczy autorytarne – ostrzegł na antenie lewicowej amerykańskiej telewizji CNN Barack Obama. Były prezydent Stanów Zjednoczonych w swojej wypowiedzi podkreślał: – Wszyscy obywatele muszą wiedzieć, że droga do niedemokratycznych Stanów Zjednoczonych to…

– My, Węgrzy, gdziekolwiek na świecie jesteśmy, powinniśmy trzymać się razem – powiedział Péter Szilágyi, komisarz premiera ds. polityki krajowej, podczas inauguracji Pomnika Trianon w Los Angeles w stanie Kalifornia. 

Napięta sytuacja na Białorusi i polsko-duńskie negocjacje dotyczące rurociągu Baltic Pipe – to tematy, które zajmują pierwsze strony gazet w Polsce. „Nietoperz i mysz zdecydują o cenie gazu”

– Europejska lewica nie chce prowadzić dyskusji z tymi, którzy się z nią nie zgadzają, ale karać ich surowymi konsekwencjami prawnymi – zauważył węgierski eurodeputowany Fideszu Tamás Deutsch w rozmowie z dziennikiem „Magyar Hírlap”. 

– Jeśli pojawi się zagrożenie, musimy być zdolni do obrony naszego kraju – oświadczył węgierski premier Viktor Orbán podczas sobotniej ceremonii w węgierskim parlamencie przekazania dowództwa nad Węgierskimi Siłami Zbrojnymi. Na czele węgierskiej armii od czerwca stoi już oficjalnie generał dywizji Romulusz Ruszin-Szendi. Nowej nominacji towarzyszy deklaracja ministra obrony narodowej, że do 2022 roku wydatki na obronę Węgier osiągną poziom 2,9 mld euro rocznie.

 – To, co w 2015 roku rozpoczęło się jako wspólna wizja 12 krajów, jest dziś jednym z najbardziej ambitnych projektów geopolitycznych naszych czasów – podkreśliła marszałek Sejmu Elżbieta Witek, która wzięła udział w I Forum Parlamentarnym Inicjatywy Trójmorza. – Węgry są zagorzałym zwolennikiem Inicjatywy Trójmorza, która koordynuje interesy gospodarcze krajów Europy Środkowo-Wschodniej.