– Będziemy się wspierać wzajemnie w gronie państw Grupy Wyszehradzkiej w walce z pandemią koronawirusa – ogłosiła marszałek Sejmu Elżbieta Witek po wtorkowej telekonferencji przewodniczących parlamentów państw V4. – Grupa Wyszehradzka to jest dobra wspólnota. Oparta nie tylko na wspólnej historii, ale przede wszystkim na przyszłości. Ta wspólnota ma przyszłość – podkreślał marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
W spotkaniu wzięli udział przewodniczący obu izb parlamentu polskiego i czeskiego oraz przewodniczący parlamentów węgierskiego i słowackiego (w tych państwach parlament jest bowiem jednoizbowy). Dyskusje dotyczyły m.in. współpracy regionalnej w walce z kryzysem gospodarczym i społecznym wywołanym przez COVID-19, aktualnych wyzwań w polityce zagranicznej, a także migracji oraz tworzeniu nowego „Zielonego Ładu”. – Zdecydowaliśmy, że będziemy się wspierać wzajemnie w gronie państw Grupy Wyszehradzkiej w walce z pandemią koronawirusa. I będziemy także składać propozycje całej Unii Europejskiej dotyczące drogi, którą należy podążać, aby wyjść z kryzysu wywołanego przez COVID-19 – zaznaczyła Elżbieta Witek. Marszałek Sejmu zauważyła także, że w kwestii tworzenia nowego „Zielonego Ładu” przedstawiciele wszystkich parlamentów zajmowali to samo stanowisko.
Fot. Andrzej Hrechorowicz / Sejm.gov.pl
Rozmowy marszałków dotyczyły także polityki zagranicznej, a zwłaszcza sytuacji na Białorusi oraz w Stanach Zjednoczonych. – Dyskutowaliśmy o tym, jak będą wyglądały relacje między Stanami Zjednoczonymi [a krajami Grupy Wyszehradzkiej – red.] w kontekście ważnych przedsięwzięć, które zostały rozpoczęte już wcześniej, chociażby w kwestiach dotyczących Trójmorza, w które Stany Zjednoczone bardzo się zaangażowały – podkreśliła marszałek Witek.
Marszałek Sejmu wyraziła także przekonanie, że wszystkie parlamenty krajów Grupy Wyszehradzkiej przyjmą treść wspólnej deklaracji i że uda się to zrobić w lutym 2021 r., czyli w 30. rocznicę funkcjonowania Grupy V4. – To jest wielka wartość i wszyscy ją podkreślaliśmy – zaznaczyła Elżbieta Witek. – Zwracaliśmy także uwagę na bardzo istotną kwestię związaną z bezpieczeństwem Europy, a mianowicie rozszerzenie Unii Europejskiej o państwa Bałkanów Zachodnich. Mówiliśmy, że nie może być takiej niszy, takiej próżni i jeśli Unia Europejska będzie się ociągała, to kto inny może po te kraje wyciągnąć rękę, a to zagrozi naszemu bezpieczeństwu. Dlatego zrobimy wszystko, co jest w mocy naszych parlamentów – poprzez dyplomację parlamentarną i wspieranie naszych rządów – żeby decyzja o włączeniu tych państw do Unii Europejskiej stała się faktem – podkreślała marszałek Sejmu Elżbieta Witek, która podczas wygłaszania oświadczenia dla prasy podziękowała także marszałkowi Senatu Tomaszowi Grodzkiemu za zgodne współprowadzenie obrad. Telekonferencja składała się bowiem z czterech paneli. Dwa z nich prowadziła marszałek Sejmu Elżbieta Witek, a dwa marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
fot. Radek Pietruszka/PAP
– Przypomnę, że Grupę Wyszehradzką powołali 30 lat temu József Antall [ówczesny premier Węgier – red.], Lech Wałęsa [były prezydent Polski – red.] i Václav Havel [ówczesny prezydent Czech – red.]. Potem, po podziale Czechosłowacji, była ona rozszerzana. I trzeba powiedzieć, że to jest dobra wspólnota. Wspólnota nie tylko oparta na wspólnej, czasami trudnej historii, gdy wszyscy cierpieliśmy pod reżimami komunistycznymi, ale przede wszystkim na przyszłości. Ta wspólnota ma przyszłość i o tym między innymi mówić będzie uchwała upamiętniająca 30-lecie jej istnienia – stwierdził po telekonferencji marszałek Senatu Tomasz Grodzki, dodając, że strona polska przedstawiła propozycję, aby współpracę państw Grupy V4 podnieść na następny poziom, „żeby ustanowić coś na kształt zgromadzenia parlamentarnego”.
– Te kraje się różnią [...]. Różne jest ich podejście do wielu detalicznych spraw, ale tak jak pani marszałek mówiła, znaleźliśmy mnóstwo punktów wspólnych – zaznaczył Tomasz Grodzki. – Jeśli chodzi o kwestie zagraniczne [...], to największa zgodność była w kwestii wspierania dążeń wolnościowych i demokratycznych wielkiego narodu białoruskiego, gdzie szczególna odpowiedzialność spoczywa na Polsce, ale możemy tu liczyć absolutnie na poparcie całej Grupy Wyszehradzkiej – dodał marszałek Senatu, zaznaczając, że liczy na to, że niedługo rozpoczną się unijne negocjacje akcesyjne z Macedonią Północną i Albanią. – Serbia czeka w kolejce – podsumował marszałek Grodzki, zauważając, że jedną z kwestii łączących przedstawicieli wszystkich parlamentów Grupy V4 była wiara w to, że „masowy program szczepień w każdym z krajów Unii Europejskiej wreszcie pozwoli nam uzyskać pewną kontrolę nad tą chorobą”. – Te spotkania są potrzebne, bo w wymiarze globalnym nasz sojusz transatlantycki i Unia Europejska to są filary polskiej dyplomacji, ale w wymiarze lokalnym kwestie Wyszehradu, kwestie Trójmorza, kwestie polityki wschodniej to rzeczy, które również stanowią lokalny filar polskiej polityki zagranicznej i w tej materii jesteśmy całkowicie zgodni – zaznaczył marszałek Senatu, dziękując marszałek Sejmu za zorganizowanie wtorkowej telekonferencji.
(JAP)