Chodzi o opracowany przez amerykańską firmę Eli Lilly and Company’s koktajl przeciwciał nazywany bamlanivimab. Jak poinformował dziennik "Magyar Hírlap" rząd w Budapeszcie jako pierwszy w Europie zawarł umowę z producentem tego leku, dzięki czemu do końca marca Węgry powinny otrzymać dostawę 6236 ampułek leku. Pierwszy transport z ampułkami dotarł do węgierskich szpitali już 27 stycznia.
Koktajl bamlanivimab zawiera laboratoryjnie wytworzone przeciwciała COVID-19, które mają za zadanie blokować wchłonięcie wirusa przez zdrowe komórki. Według producenta wstępne wyniki testów wskazują, że bamlanivimab pomaga szybciej zwalczyć koronawirusa i skrócić czas hospitalizacji osób z łagodnym lub umiarkowanym przebiegiem choroby lub wręcz zupełnie zapobiec konieczności hospitalizacji. Jak zauważył dyrektor węgierskiego Krajowego Instytutu Onkologii Miklós Kásler, ostatnie badania pokazują, że bamlanivimab powinien być skuteczny również w walce z najnowszą, brytyjską mutacją koronawirusa. Bamlanivimab może zmniejszyć ryzyku poważnych komplikacji nawet o 70–75 proc.
Według informacji podanych przez rząd w Budapeszcie pierwsza porcja leku – 2400 ampułek – trafiła na Węgry już 27 stycznia. Dostawa 2800 ampułek zaplanowana jest na luty, a w połowie marca Węgry mają otrzymać kolejne 1000 sztuk.
Amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) w listopadzie 2020 r. wydała zgodę na stosowanie tego leku u pacjentów powyżej 12. roku życia.
Pracownicy laboratorium, w którym produkowany jest bamlanivimab / FOT. RICCARDO ANTIMIANI / ANSA / PAP/EPA
(jap)