„To coś więcej niż zwykłe kompendium. Dzięki całościowemu spojrzeniu widzimy, kto w naszym regionie jest liderem i w jakich dziedzinach, gdzie leżą niewykorzystane szanse, na co należy zwrócić uwagę, inwestując we wspólny rozwój i wspólną przyszłość. Każdy, kto chciałby pomyślnej przyszłości dla naszej części Europy, powinien po »Atlas Wyszehradzki« sięgnąć. Jestem pewien, że wrogowie V4 przeczytają go na pewno, szukając wrażliwych miejsc, w które można uderzyć” – pisze Piotr Gociek, publicysta, pisarz i redaktor, w recenzji, która ukazała się na łamach najnowszego tygodnika „Do Rzeczy”.
„Publikacja przygotowana pod redakcją Przemysława Śleszyńskiego i Konrada Czapiewskiego pokazuje w liczbach, tabelach i mapach miejsce, w którym znajduje się Grupa V4” – pisze publicysta „Do Rzeczy”, zauważając, że „Atlas Wyszehradzki” oferuje wiedzę na rozmaite tematy: od struktury produkcji przemysłowej czy infrastruktury komunikacyjnej do analizy gęstości węzłów bitcoinów czy stopnia „przepisania” wiedzy o krajach V4 do anglojęzycznej wersji Wikipedii.
„Trzeba nam więcej takich publikacji (cieszę się, że wielu z nich patronuje główna siła sprawcza atlasu, czyli Instytut Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka), bo kraje naszej części Europy wciąż cierpią z powodu niewłaściwego przebiegu szlaków wymiany wiedzy i… towarów. [...] Rekomenduję »Atlas Wyszehradzki« także szkołom i uniwersytetom. I proszę o kolejny, porównujący potencjał Grupy V4 z innymi sieciami współpracy w Europie: Beneluksem czy Skandynawią” – zauważa Piotr Gociek.
(JAP)