Na ile bliskość kulturalna Polaków i Węgrów wpływa na zbliżenie obu narodów i na polityczną współpracę Warszawy i Budapesztu? O roli kultury rozmawiano w jednym z paneli pierwszego dnia III Forum Polska-Węgry.
– Współpraca polityczna układa się dobrze, to, co jest potrzebne, to bliższe relacje narodów, społeczeństw polskiego i węgierskiego. Oczywiście okres zarazy covidowej nie sprzyja bliższym relacjom, ale ich wzmocnienie jest konieczne – mówił jeden z panelistów, poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Piotr Babinetz. – I tutaj na pewno konieczne jest wzmocnienie w obszarze instrumentów, które mogą przybliżać współpracę kulturalną. I mogę podać takie przykłady chociażby wynikające z działalności Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej im. W. Felczaka, takie jak wydanie wspólnie z Polskim Towarzystwem Geograficznym „Atlasu Wyszehradzkiego”, to jest takie kompendium wiedzy o krajach Grupy Wyszehradzkiej. Bardzo dobre, merytoryczne opracowanie z obszaru przyrodniczego, społecznego, politycznego, gospodarczego i wreszcie też kulturalnego, które wydane jest też w języku angielskim, co sprzyja szerszemu odbiorowi tego wydawnictwa. Kolejna sprawa to prace nad następnymi odcinkami podręcznika on-line wspólnie z Uniwersytetem Warszawskim, aby poznawać zarówno język polski, jak i węgierski – dodał.
Parlamentarzysta podkreślił, że pole do zbliżenia poprzez kulturę pozostaje bardzo szerokie. Zauważył, że potrzeba więcej tłumaczeń książek zarówno literatury pięknej, jak i innych publikacji, w tym książek historycznych. – Jeśli chodzi o kino, przydałyby się wielkie przedsięwzięcia, takie jak film historyczny, chociażby nawiązujący do roku 1920, wielki triumf Polaków nad bolszewikami, obrona całej Europy, pamiętajmy, że przy olbrzymiej pomocy i przyjaźni Węgier – mówił Babinetz. Zdaniem polityka cenne byłoby szersze promowanie muzyki węgierskiej w Polsce i polskiej na Węgrzech.
Poseł wskazał również na dużą rolę i odpowiedzialność, jaka spoczywa na mediach. – Mają [one] do odegrania dużą rolę. Obecnie jest cykliczny program w TVP Info o krajach Trójmorza, ale to jest za mało. Jeśli chodzi o obszar medialny, to bardzo duża działalność od lat jest prowadzona przez środowisko „Gazety Polskiej”, no ale powinno to być prowadzone przez wiele innych mediów – mówił.
Zbliżenie powinno jednak przebiegać też na innych płaszczyznach. Już dziś trzeba wybiegać myślami w przyszłość, gdy pandemia koronawirusa nie będzie ograniczać możliwości podróży. Poseł podkreślił konieczność poprawiania infrastruktury komunikacyjnej między Polską a Węgrami, w tym przyspieszenie budowy drogi ekspresowej Via Carpatia. Nie tylko z myślą o ruchu turystycznym, lecz także ściślejszej współpracy gospodarczej.
(wuj)