Komisja Europejska zatwierdziła w poniedziałek plan przejęcia przez węgierski koncern naftowy MOL (Magyar Olaj) polskiej spółki Lotos Paliwa, do której należy około 80 proc. detalicznej sieci stacji paliw Grupy Lotos. Jednocześnie KE dała zielone światło na przejęcie przez PKN Orlen węgierskiego przedsiębiorstwa Normbenz Magyarország oraz wielu aktywów węgierskiego koncernu naftowego MOL, co oznacza, że polski koncern naftowy przejmie część stacji na Węgrzech oraz na Słowacji.
Stacja paliw węgierskiego koncernu MOL w Hradec Kralove w Czechach. Fot. David Tanecek / PAP/CTK
W ramach kontraktu zawartego przez MOL Hungarian Oil and Gas Public Limited Company z PKN Orlen oraz Grupą Lotos węgierski MOL kupi 417 stacji benzynowych sieci Lotos w Polsce, a PKN Orlen 185 stacji z portfolio Grupy MOL na Węgrzech (144 stacje) i na Słowacji (41 stacji). Realizacja tego kontraktu sprawi, że MOL stanie się trzecim co do wielkości graczem na polskim rynku handlu paliwami dla odbiorców detalicznych, a PKN Orlen czwartym co do wielkości graczem na rynku węgierskim.
Bez obaw o konkurencję
Komisja Europejska orzekła, że proponowane przejęcie sieci stacji Lotosu przez węgierski MOL nie budzi obaw ze względu na obecność silnych konkurentów w Polsce i umiarkowaną łączną pozycję rynkową przejmowanych spółek. Ryzyka ograniczenia konkurencji urzędnicy w Brukseli nie dostrzegli również w przypadku proponowanego przejęcia przez PKN Orlen aktywów na Węgrzech i na Słowacji.
Za 144 stacje na Węgrzech oraz 41 stacji paliw na Słowacji PKN Orlen ma zapłacić łącznie około 229 milionów euro.
Szansa na umocnienie polskiej marki
Chociaż na Węgrzech polski koncern był dotąd obecny jedynie w obszarze hurtowym (po przejęciu 144 stacji płocka spółka będzie miała w tym kraju udział w rynku detalicznym szacowany na około 7 proc.), to PKN Orlen ma już wiele stacji na zagranicznych rynkach, od kilku lat obecny jest na rynku w Czechach, na Litwie, w Niemczech oraz na Słowacji (zakup części aktywów węgierskiego koncernu jeszcze powiększy udział PKN Orlen w słowackim rynku). Z czasem działanie pod jedną wspólną marką powinno ułatwić marketingowcom polskiego koncernu naftowego dbanie o lojalność klientów z naszego regionu oraz wykreowanie wizerunku potężnego globalnego koncernu.
Zdaniem komentatorów przejęcie aż 144 stacji nad Dunajem umożliwi płockiemu koncernowi mocne wejście na węgierski rynek i da szansę na szybki rebranding i dynamiczny rozwój polskiej marki w całej Europie Środkowej.
5 procent polskiego rynku dla MOL
Zakup 417 stacji Lotos w Polsce da węgierskiemu koncernowi udział w rynku detalicznym rzędu około 5 proc. Koncern MOL w wydanym komunikacie zaznaczył, że Polska będzie dziesiątym krajem, w którym Grupa MOL pojawi się z ofertą detaliczną. Łączna liczba stacji działających pod pięcioma markami w ramach portfolio węgierskiej grupy ma wkrótce wzrosnąć z 1943 do 2390 (wliczając w to 120 stacji OMV zakupionych w Słowenii oraz 95 nowych stacji na Węgrzech i na Słowacji).
(JAP)