– Fabrykę baterii w Debreczynie we wschodnich Węgrzech wybuduje chiński producent Contemporary Amperex Technology Co Ltd (CATL). Będzie to największy projekt inwestycyjny w historii Węgier – ogłosił sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych i Handlu Levente Magyar. W budowę fabryki o powierzchni 221 hektarów chiński CATL zainwestuje nad Dunajem aż 7,34 mld euro.
Fabryka chińskiej firmy CATL w Niemczech. Fot. Martin Schutt / PAP / DPA
Największy na świecie producent baterii do samochodów CATL zbuduje w Déli Industry Park w Debreczynie (około 225 km na wschód od Budapesztu) fabrykę o mocy produkcyjnej 100 GWh. Zatrudnienie w nowoczesnym zakładzie znaleźć ma aż dziewięć tysięcy osób.
– Chińska inwestycja dotyczy produkcji pojazdów elektrycznych. Decyzja ta potwierdza więc słuszność polityki węgierskiego rządu, który ogłosił strategię otwarcia na Chiny i uznał przemysł pojazdów elektrycznych za jedną z głównych osi rozwoju gospodarczego Węgier – ogłosił w piątek Levente Magyar, cytowany przez publiczne media. I podkreślił, że w okresie, gdy wojna na Ukrainie pogrążyła Europę w kryzysie gospodarczym, celem rządu w Budapeszcie „jest trzymanie Węgier z dala od pogłębiającego się kryzysu, co jest możliwe dzięki utrzymaniu wzrostu gospodarczego poprzez ciągłe przyciąganie dużych inwestycji na Węgry”.
W gronie pierwszych odbiorców wytworzonych na Węgrzech baterii mają być niemieccy producenci samochodów: Mercedes-Benz, BMW, Stellantis i Volkswagen. Mercedes potwierdził już tę informację w wydanym przez siebie dzisiaj komunikacie, podkreślając, że będzie pierwszym odbiorcą baterii z fabryki CATL w Debreczynie „z największą wstępną wielkością zamówień”. Niemiecki producent samochodów chce dzięki współpracy z Chińczykami i Węgrami osiągnąć cel, jakim jest możliwość produkcji akumulatorów samochodowych o łącznej pojemności przekraczającej 200 GWh w ośmiu różnych fabrykach.
Chińczycy przed ogłoszeniem decyzji o budowie w Debreczynie rozważali również zlokalizowanie swej fabryki w Polsce. Fabryka CATL na Węgrzech będzie drugą w Europie, po Niemczech. W ramach zobowiązania do zmniejszenia śladu węglowego przy produkcji baterii do samochodów Chińczycy zadeklarowali, że będą wykorzystywać energię elektryczną z odnawialnych źródeł energii, a także wdrożą projekty rozwoju fotowoltaiki we współpracy z lokalnymi, węgierskimi partnerami.
Jak zauważyła na Twitterze Polska Izba Rozwoju Elektromobilności, już teraz jedna trzecia baterii do samochodów elektrycznych pochodzi z CATL. Do 2025 roku chiński gigant zamierza na tyle rozwinąć zdolności produkcyjne, aby móc wytwarzać rocznie akumulatory o łącznej pojemności aż 670 GWh.
(JAP)