Zmarła Mária Wittner, symbol powstania węgierskiego 1956 roku, skazana na karę śmierci zamienioną później na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Ostatecznie więziona aż do 1970 roku. W Polsce gościła wielokrotnie. – Naszym wrogom nie udało się wbić klina między naszymi narodami. I głęboko wierzę, że nigdy im się to nie uda – mówiła w 2017 roku podczas odbierania nagrody „Drzwi do Wolności” przyznawaną przez organizatorów festiwalu Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci w Gdyni.

Mária Wittner podczas spotkania w Gdyńskim Centrum Filmowym, w ramach IX Festiwalu Filmowego NNW. Fot. Jan Dzban / PAP

Maria Wittner w 1956 roku walczyła na barykadach w Budapeszcie z komunistycznym reżimem. Po krwawym stłumieniu powstania przez Sowietów przedarła się na Zachód. Zdecydowała się jednak wrócić do ojczyzny, gdzie została aresztowana. Początkowo skazano ją na karę śmierci, karę zamieniono na długoletnie więzienie. Na wolność wyszła dopiero w 1970 roku. Nadal była jednak prześladowana i represjonowana. Po odzyskaniu niepodległości aktywnie włączyła się w życie polityczne i społeczne kraju, mocno angażując się także we współpracę polsko-węgierską.

(JAP)