Premierzy Węgier i Słowenii – Viktor Orbán oraz Robert Golob – wzięli w piątek udział w uroczystości zakończenia budowy linii wysokiego napięcia Cirkovce-Pince. Połączyła ona sieci elektroenergetyczne obu krajów. Rządy obu państw planują także budowę interkonektora gazowego. Tego typu inwestycje infrastrukturalne pomagają krajom Europy Środkowej w uniezależnieniu się od Rosji.

Premier Węgier Viktor Orbán, szef rządu Słowenii Robert Golob, a także chorwacki minister gospodarki i energii Davor Filipović w Cirkovce, w północno-wschodniej Słowenii podczas ceremonii oddania do użytku linii przesyłowej wysokiego napięcia Cirkovce-Pince, 2 grudnia 2022 roku. Fot. MTI/Biuro Prasowe Premiera/Zoltán Fischer

Oddana do użytku linia wysokiego napięcia jest częścią połączenia Słowenia-Węgry-Chorwacja. Negocjacje w sprawie budowy tego połączenia rozpoczęły się jeszcze w połowie lat 90. XX wieku, a realizacja projektu zakładającego budowę 80-kilometrowej linii przesyłowej dwa razy 400 kV rozpoczęła się w roku 2020. Prace konstrukcyjne przy jego ostatnim odcinku biegnącym z miejscowości Cirkovce na Słowenii do Pince na granicy z Węgrami trwały dwa lata i kosztowały 160 mln euro (z czego mniej więcej jedna trzecia pochodziła z dotacji Unii Europejskiej).

– Połączenie infrastruktury energetycznej między Węgrami a Słowenią symbolizuje także nadzieję obu narodów na przyszłość – oznajmił podczas uroczystości szef rządu w Budapeszcie Viktor Orbán, zauważając, że to za jego rządów w 1999 roku przedłużono linię elektroenergetyczną do granicy i połączono ją z siecią Chorwacji.

– To historyczny projekt dla Słowenii –  stwierdził premier Słowenii Robert Golob. Słowenia to ostatni kraj, z którym Węgry nie byłyby połączone ani linią elektroenergetyczną, ani ropociągiem, ani gazociągiem. 

Czas na gazociąg?

Podczas wspólnej konferencji prasowej Viktor Orbán powiedział, że Europa i Węgry stoją w obliczu zagrożeń w trzech obszarach: bezpieczeństwa, gospodarki i dostaw energii. – W niepewnych czasach dobrosąsiedzkie stosunki zyskują na znaczeniu – zauważył i podkreslił, że należy pielęgnować to, że Węgry i Słowenia utrzymują między sobą dobre stosunki, ponieważ jest to wielka wartość.

Premier Węgier podkreślił zainteresowanie swego gabinetu dywersyfikacją dostaw energetycznych w celu zmniejszenia zależności od rosyjskiej energii. I dodał, że rządy w Budapeszcie i Lublanie są zgodne co do potrzeby budowy infrastrukturalnego połączenia również sieci gazowych. – Jest wiele powodów, aby zbudować takie połączenie, nie tylko taki, że Węgrom bardzo zależy na uniezależnieniu się od rosyjskiego gazu – oznajmił na wspólnej konferencji prasowej premier Słowenii Robert Golob, podkreślając wagę „stabilności energetycznej”. Według szefa rządu w Lublanie władze Słowenii nie zamierzają zatrzymywać całego gazu importowanego z Algierii wyłącznie dla siebie i są gotowe udostępniać go również krajom sąsiednim. 

– W niespokojnych czasach, jakich obecnie żyjemy, dobre stosunki między sąsiadami to cenna rzecz – podkreślił premier Węgier na filmie nakręconym w związku z uroczystością w miejscowości Cirkovce. Źródło: Facebook

Świetlana przyszłość przed Europą Środkową

Viktor Orbán oznajmił także, że wierzy, iż Europa Środkowa ma przed sobą świetlaną przyszłość. – Żyją tu narody niezwykle utalentowane, zdolne do ciężkiej pracy, gotowe do podejmowania ryzyka, kochające swoje kraje i rodziny, a to daje im energię, która sprawia, że ​​odnoszą sukcesy – przekonywał szef rządu w Budapeszcie. Premier Viktor Orbán podkreślił, że chociaż narody środkowoeuropejskie „mówią różnymi językami, to łączą je życiowe instynkty”. Jego zdaniem, jeśli politycy to zrozumieją i dobrze podporządkują się tym powszechnym instynktom, to Europa Środkowa może stać się historycznym zwycięzcą, pokonując wady swego położenia, i stanie się wówczas najszczęśliwszym, najlepiej rozwiniętym i najbezpieczniejszym regionem Starego Kontynentu.

Premier Viktor Orbán przypomniał, że Węgry w ramach NATO wykonują zadania patrolowania przestrzeni powietrznej nad Słowenią. Jednocześnie rozwijają się stosunki gospodarcze między oboma krajami, a rośnie liczba wzajemnych inwestycji, powołano wspólny fundusz na rzecz rozwoju regionów przygranicznych, a wolumen słoweńsko-węgierskiej wymiany handlowej wzrósł rok do roku o 35 procent.