Back to top
Publikacja: 26.12.2022
Na świecie jest coraz więcej prześladowanych chrześcijan. Węgry pozostają w czołówce krajów, które niosą im pomoc
Religia

W okresie bożonarodzeniowym warto sobie uświadomić, że „chrześcijaństwo stało się najbardziej prześladowaną religią na świecie”. A wśród ofiar nagonki na chrześcijan jest coraz więcej osób w wielu krajach świata. – Węgry są w czołówce państw, które stają w obronie kultury chrześcijańskiej i prześladowanych chrześcijan – zauważył w bożonarodzeniowym przesłaniu Tristan Azbej, sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych i Handlu odpowiedzialny za programy pomocy prześladowanym chrześcijanom.


Kościół w Indonezji. Fot. HOTLI SIMANJUNTAK / PAP / EPA


Tristan Azbej podkreślił, że Węgry wysyłają jasny sygnał: Węgry wysyłają wiadomość do tych, którzy są niewinnie prześladowani za wiarę w Chrystusa, że ​​mogą liczyć na Madziarów nawet w obecnych trudnych okolicznościach. Wiceminister dodał, że dzięki pomocy Madziarów w ciągu ostatnich sześciu lat ponad milion osób mogło bezpiecznie pozostać w domu zamiast być zmuszonym do szukania nowego miejsca na emigracji.

– Wierzymy, że kulturę chrześcijańską Europy trzeba chronić oraz że zamiast sprowadzać kłopoty tutaj, trzeba nieść pomoc tam, gdzie występują problemy. Na tym polega program Hungary Helps – oznajmił Tristan Azbej, zauważając, że w 2022 roku Węgrzy pospieszyli z pomocą między innymi atakowanym przez terrorystów chrześcijanom w Afryce, a także wyznawcom Chrystusa w Iraku, którzy cieszyli się, że dzięki pomocy władz w Budapeszcie ich szkoła – zniszczona przez terrorystów z tzw. Państwa Islamskiego – została zastąpiona zbudowanym od nowa budynkiem.

Sekretarz stanu w węgierskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych i Handlu zauważył również, że są kraje na świecie, w których chrześcijanie z obawy przed fizycznym atakiem islamskich terrorystów mogą celebrować Boże Narodzenie jedynie w ukryciu. Tristan Azbej zwrócił także uwagę, iż nawet w krajach Europy Zachodniej, choć chrześcijanom nie grozi się jeszcze przemocą fizyczną, to już rozpoczął się atak na chrześcijańską religię oraz kulturę. – Tradycje bożonarodzeniowe nie są już mile widziane, zmienia się ich nazwy, a zwykłe życzenia „Wesołych Świąt” są już zakazane – ostrzegł Sekretarz stanu w węgierskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych i Handlu.


Tristan Azbej. Źródło: Facebook


„Prześladowanie chrześcijan narasta. W 2021 roku 380 milionów ludzi na świecie cierpiało prześladowania z powodu wiary chrześcijańskiej. Tymczasem w roku 2016 ta liczba wynosi 270 milionów. Powodem tego jest wzrost liczby organizacji terrorystycznych i jednostek paramilitarnych oraz ich zdolności operacyjnych” – zauważył w rozmowie z dziennikiem „Magyar Nemzet”  András Kóré, naukowiec z Eötvös József Research Centre, zwracając uwagę, że według niektórych szacunków tylko w Nigerii mordowanych jest około dziesięciu tysięcy chrześcijan rocznie, a z powodu prześladowań trzy miliony muszą szukać schronienia w innych częściach kraju.

Wśród państw, w których sytuacja wyznawców Chrystusa jest najgorsza, wymienia się także Afganistan, Koreę Północną, Libię, Jemen oraz Iran.

– Mówimy o prześladowaniach chrześcijan, gdy dochodzi do fundamentalnych ataków na prawa człowieka, takie jak prawo do życia, wolności czy nietykalności cielesnej. Jeżeli więc ktoś doznaje tortur, nieludzkiego lub poniżającego traktowania, jest zmuszany do życia w niewoli, grozi mu śmierć, staje się ofiarą przemocy fizycznej lub seksualnej z powodu swojej wiary w Chrystusa, to mówimy o prześladowaniu chrześcijan – tłumaczył András Kóré, zauważając, że jednocześnie chrześcijaństwo jest najszybciej rozwijającą się religią poza światem zachodnim.

(JAP)