Back to top
Publikacja: 25.01.2023
Wielki sukces polskich i węgierskich filmowców
Kultura

„IO” Jerzego Skolimowskiego otrzymał nominację do Oscara dla najlepszego pełnometrażowego filmu międzynarodowego. O najważniejszą w świecie filmowym statuetkę w kategorii „najlepsze kostiumy” walczyć będzie również „Paryż pani Harris”, film powstały w koprodukcji brytyjsko-węgierskiej.


Fot. MTI/Márton Mónus


73-letnia Jenny Beavan, brytyjska projektantka kostiumów filmowych i teatralnych, ma już na koncie dwa Oscary za najlepsze kostiumy za filmy Pokój z widokiem (1986) oraz Mad Max: Na drodze gniewu (2015). Tym razem nominację zyskała za kostiumy do filmu „Paryż pani Harris” - brytyjsko-węgierskiego obrazu kręconego głównie w Budapeszcie z pomocą węgierskich filmowców (a także w Londynie i w Paryżu).


Zwiastun filmu „Paryż pani Harris”. Źródło: YouTube


Komediodramat „Paryż pani Harris” toczy się w latach 50. XX wieku i opowiada o londyńskiej sprzątaczce Adzie Harris (w tej roli znakomita Lesley Manville), która marzy o zdobyciu sukni zaprojektowanej przez Christiana Diora, zdobywa uznanie paryskich elit, a także - odważnie podążając za swoimi marzeniami - ratuje Dom Diora przed upadkiem.


Oficjalny zwiastun filmu „IO”. Źródło: YouTube


Nominację do najbardziej prestiżowej nagrody w świecie filmu, jako jeden z pięciu tytułów w kategorii „pełnometrażowy film międzynarodowy”, otrzymał również najnowszy film Jerzego Skolimowskiego „IO”. Film opowiada historię osiołka o imieniu „IO”, który po cyrkowej karierze trafia w ręce kolejnych właścicieli. Zdjęcia do filmu były kręcone między innymi na Podkarpaciu.

W tym roku Oscary zostaną rozdane już po raz 95. Uroczysta ceremonia w Dolby Theater w Los Angeles odbędzie się 12 marca.

(JAP)