Na wydatki na ukraińskich uchodźców oraz na wsparcie finansowo-rozwojowe Ukrainy rząd w Warszawie przeznacza aż 2,36 proc. polskiego polskiego PKB – informuje najnowsze „Politico”. W czołówce darczyńców są również Czechy (pomoc uchodźcom i deklarowane wsparcie w odbudowie Ukrainy stanowią łącznie 1,30 proc. czeskiego PKB) oraz Słowacja (1,16 proc. PKB). Węgry w tym rankingu znalazły się za Bułgarią, Maltą, Rumunią, Bułgarią, Cyprem i Niemcami. Rząd w Budapeszcie przeznacza na wsparcie Ukraińców 0,55 proc. węgierskiego PKB.

Uchodźcy z Ukrainy w Centrum Pomocy Humanitarnej PTAK w podwarszawskim Nadarzynie. Fot. Marcin Obara/PAP

Jak zauważa w najnowszym wydaniu magazyn „Politico”,  biorąc pod uwagę zobowiązania i szacunkowe koszty związane z uchodźcami jako odsetek PKB kraju-darczyńcy Polska wyraźnie wysuwa się na prowadzenie, wydając aż 2,36 proc. PKB. 

Wśród najhojniejszych dla Ukrainy krajów znalazły się również Estonia (1,87 proc. PKB), Łotwa (1,53 proc. PKB), Czechy (1,30 proc. PKB), Litwa (1,27 proc. PKB) oraz Słowacja (1,16 proc.). 

Niewiele mniej niż 1 proc. krajowego PKB na pomoc Ukraińcom przeznacza Bułgaria (dokładnie 0,98 proc.). Na kolejnych miejscach znalazły się Malta (0,67 proc.), Rumunia (0,66 proc.), Cypr (0,60 proc.), Niemcy (0,56 proc.) oraz Węgry i Dania (po 0,55 proc.).

Wśród państw spoza Europy Stany Zjednoczone na pomoc Ukrainie wydają 0,37 proc. PKB, Kanada 0,26 proc. PKB, Szwajcaria 0,13 proc. PKB, Turcja 0,04 proc. PKB, Australia (0,03 proc. PKB) oraz Japonia (0,02 proc. PKB).

(JAP)