W piątek minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski rozmawiał z szefem węgierskiej dyplomacji Péterem Szijjártó – ogłosił w wydanym 15 grudnia komunikacie polski MSZ, zauważając, że rozmowa odbyła się w ramach „kolejnej rundy rozmów ze swoimi odpowiednikami na świecie”. Ministrowie rozmawiali między innymi o perspektywach współpracy w ramach Grupy Wyszehradzkiej (V4), kryzysie migracyjnym oraz kwestiach związanych z Ukrainą. Szef węgierskiej dyplomacji zaprosił ministra Radosława Sikorskiego do złożenia oficjalnej wizyty na Węgrzech. Jak poinformował Péter Szijjártó Radosław Sikorski przyjął propozycję spotkania. Do omówienia pozostaje jednak termin i szczegóły wizyty.

Minister spraw zagranicznych i handlu Węgier Péter Szijjártó. Fot. PAP/Tomasz Gzell

Jak czytamy w komunikacie szef węgierskiej dyplomacji pogratulował ministrowi Radosławowi Sikorskiemu ponownego objęcia stanowiska. Obaj szefowie dyplomacji „z satysfakcją odnotowali, że są najprawdopodobniej najdłużej urzędującymi ministrami spraw zagranicznych w państwach członkowskich Unii Europejskiej”.

Ministrowie spraw zagranicznych Polski oraz Węgier rozmawiali między innymi o perspektywach współpracy w ramach formatu V4. Jak podało polskie MSZ szefowie dyplomacji „zgodzili się, że Grupa Wyszehradzka może być użytecznym narzędziem do multilateralnych kontaktów”. W komunikacie czytamy także, że podczas piątkowej rozmowy minister Radosław Sikorski docenił „pozytywne podejście” węgierskich władz „do kwestii rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych przez Ukrainę i Mołdawię w sprawie członkostwa w Unii Europejskiej, pomimo wielu wyrażanych przez Budapeszt wątpliwości”. Podkreślił także, że z polskiej perspektywy „sprawą najważniejszą jest wspieranie Kijowa”. „W polskim interesie jest, aby Putin nie podbił Ukrainy” – zaznaczył szef polskiej dyplomacji. Minister spraw zagranicznych i handlu Węgier Péter Szijjártó podkreślił z kolei, że jego kraj w pełni popiera prawo do suwerenności Ukrainy i integralności jej terytorium. Jednocześnie szef węgierskiej dyplomacji „zwrócił uwagę na sytuację mniejszości węgierskiej na Ukrainie, a następnie skoncentrował się na problemach masowej migracji do Europy”.

Rozmowę z polskim szefem dyplomacji krótko zrelacjonował na Facebooku również węgierski minister spraw zagranicznych. „Życzyłem mu powodzenia, bo sukces naszej siostrzanej Polski leży również w interesie Węgier” – napisał w poście Péter Szijjártó, zauważając, że podczas dwudziestominutowej rozmowy okazało się, że „zgadzamy się w większej liczbie rzeczy, niż nam się wydawało”. „Obaj uważamy Grupę Wyszehradzką za ważną i sądzimy, że jej skuteczne działanie może pomóc nam w realizacji naszych nadrzędnych interesów narodowych. Zgodziliśmy się co do znaczenia ochrony granic, poinformowałem również mojego nowego kolegę, że nasza południowa granica jest stale atakowana i że tylko w tym roku zatrzymaliśmy już 200 tysięcy nielegalnych imigrantów. Zgodziliśmy się także, że należy szanować prawa mniejszości narodowych i że jest to jedna z europejskich wartości, której powinniśmy strzec w każdych okolicznościach” – napisał szef węgierskiej dyplomacji.

Źródło: Facebook

Gotowość do współpracy

Dzień wcześniej, w czwartek 14 grudnia, minister spraw zagranicznych i handlu Węgier Péter Szijjártó pogratulował Radosławowi Sikorskiemu we wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych ponownego powołania na stanowisko szefa polskiej dyplomacji. „Jestem gotowy do współpracy” – zadeklarował również węgierski minister, publikując jednocześnie zdjęcie z debaty na Uniwersytecie Oksfordzkim z 2018 roku, na którym minister Péter Szijjártó widoczny jest w gronie 24 osób, w tym między innymi szefa polskiej dyplomacji. „Raz w życiu miałem na sobie smoking i raz w życiu spotkałem Radosława Sikorskiego” – podkreślił minister spraw zagranicznych i handlu Węgier Péter Szijjártó. 

(J)