Czescy hokeiści w niedzielnym finale pokonali reprezentantów Szwajcarii i zwyciężyli w rozgrywanych w Pradze mistrzostwach świata Elity w hokeju na lodzie! Na taki sukces fani czekali aż czternaście lat.
Czescy hokeiści oraz fani świętują zdobycie drugiej bramki podczas finału mistrzostw świata Elity 2024 w Pradze. Fot. Ondrej Deml/PAP/CTK
W wieczornym spotkaniu gospodarze turnieju zmietli Szwajcarów z lodu, pokonując gości 2:0. Tym samym Czesi wrócili na sam szczyt hokejowego rankingu (ostatni raz złote medale zdobyli w roku 2020). Bramki podczas finału strzelili David Pastrňák (w 50. minucie spotkania) oraz David Kämpf (w 60. minucie meczu). Reprezentanci Szwajcarii bardzo, ale to bardzo mocno próbowali zdobyć kontaktowe bramki, ale Czesi fantastycznie spisywali się tym razem nie tylko w ataku, lecz także w obronie.
W sobotę Szwajcarzy niespodziewanie w rzutach karnych pokonali w półfinale dotychczasowych mistrzów świata, czyli Kanadyjczyków.
W niedzielnym pojedynku o trzecie miejsce szwedzcy hokeiści rozgromili w Pradze obrońców tytułu (4:2) i to oni wrócą do kraju z brązowymi medalami. Dla Kanadyjczyków to, co wydarzyło się w ostatnich dwóch dniach rozgrywanych w stolicy Czech mistrzostw świata, było ogromnym zaskoczeniem. Reprezentanci tego kraju uznawani byli za faworytów turnieju. Kanadyjczycy dopiero drugi raz od roku 2015 nie zdobyli bowiem medalu w mistrzostwach świata (ostatni raz zdarzyło im się nie załapać na podium w roku 2018). W ciągu ostatniej dekady reprezentanci Kanady czterokrotnie przywieźli do kraju złote medale, a trzykrotnie srebrne krążki.