Roczna stopa inflacji na Węgrzech wzrosła z 3,7 proc. w kwietniu do 4 proc. w maju – ogłosił w poniedziałek Centralny Urząd Statystyczny (KSH) w Budapeszcie. W porównaniu z kwietniem ceny spadły średnio o 0,1 proc.
Węgierskie forinty. Fot. Csaba Nagy/Pixabay
Chociaż tempo wzrostu cen na Węgrzech znów przyspieszyło, to odczyt za maj i tak był lepszy od tego, czego spodziewali się ekonomiści (mediana oczekiwań wynosiła 4,2 proc.).
W skali roku odnotowano wzrost cen żywności średnio o 1 proc. W porównaniu do maja 2023 roku najbardziej podrożały cukier (o 29,6 proc.), czekolada i kakao (o 9,8 proc.) oraz soki owocowe i warzywne (o 9,5 proc.). Jednocześnie ceny jajek spadły o 22 proc., mąki o 19,6 proc., wyrobów mlecznych o 11,6 proc., makaronów o 10,6 proc., a mleka i chleba o po 9 proc.
Ceny energii dla gospodarstw domowych spadły średnio o 2,4 proc. (gaz staniał o 4,7 proc., a ceny prądu zmalały o 2,9 proc.).
Ostrzeżenie dla banku centralnego
Wzrost rocznego wskaźnika inflacji to ważne ostrzeżenie: tempo wzrostu cen może bowiem znów nabierać wiatru w żagle. Jeszcze w marcu obecnego roku wynosiła 3,6 proc. i była na najniższym poziomie od trzech lat. W kwietniu ceny Ceny dóbr i usług konsumpcyjnych w kwietniu 2024 roku były o 3,7 proc. wyższe niż w analogicznym miesiącu roku 2023.
Cel inflacyjny budapeszteńskiego banku centralnego wynosi 3 proc. z symetrycznym przedziałem odchyleń o szerokości plus/minus 1 punktu procentowego. Wzrost inflacji do 4 proc. w maju może jednak skłonić węgierski bank centralny (Magyar Nemzeti Bank) do zakończenia trwających od kilkunastu miesięcy obniżek stóp procentowych lub przynajmniej do mocnego ograniczenia dalszego luzowania polityki pieniężnej (bank centralny Węgier obniżył stopy procentowe z 18 proc. do 7,25 proc.). Zdaniem ekonomistów cytowanych przez węgierskie media w czerwcu bank centralny prawdopodobnie obniży stopę procentową do 6,75 proc. lub do 7 proc. (czyli obniży stopę referencyjną o od 0,25 do 50 punktów bazowych) i ogłosić przerwę w dalszym luzowaniu.
Inflacja spadła z ponad 20 proc.
Jeszcze w maju 2023 roku inflacja na Węgrzech wynosiła 21,5 proc. Stanowcza polityka banku centralnego w Budapeszcie pozwoliła stopniowo spowolnić tempo wzrostu cen. W czerwcu ubiegłego roku inflacja spadła do 20,1 proc., w lipcu do 17,6 proc., w sierpniu do 16,4 proc., we wrześniu do 12,2 proc., a październiku do 9,9 proc., w listopadzie do 7,9 proc., w grudniu do 5,5 proc., w styczniu 2024 roku do 3,8 proc., a w lutym do 3,7 proc.