Węgierskie wynalazki
Jeżeli myślicie, że amerykańscy naukowcy to wielkie głowy, to uwaga – nadciąga wycinek z plejady najważniejszych węgierskich wynalazców!
Cała ta witamina C
Albert Szent-Györgyi jako pierwszy wydzielił witaminę C z papryki i kapusty oraz opisał jej budowę, dzięki czemu otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie chemii. Z jego pracą wiąże się plotka – podobno pierwsza żona (a miał ich cztery) nie pozwalała mu opuszczać laboratorium, a do jedzenia przynosiła mu tylko paprykę. Dlatego też zaczął ją badać!
Trójwymiar w dwuwymiarze
Kiedy myślimy o hologramach, do głowy przychodzą nam filmy science-fiction. A czy myślimy o Węgrach? Szkoda, bo ich wynalazcą był Dénes Gábor. Prace rozpoczął w 1947, za którą w 1971 otrzymał Nagrodę Nobla. Teraz hologramy są wszędzie – nawet na pieniądzach i w medycynie!
(Nie)łatwopalny wynalazek
Na pewno widzieliście w filmach kowboja, który odpala zapałkę od podeszwy buta. Toż to zagrożenie pożarowe! Nie należy się jednak bać, ponieważ w Europie używa się zabezpieczonej wersji zapałek wymyślonej przez Jánosa Irinyiego. W trakcie studiów chemicznych zobaczył, jak zapałka przypaliła profesorowi w twarz i właśnie to natchnęło go, by wymyślić jej nową wersję.
Lekki jak… długopis
László Bíró był dziennikarzem i, cóż, pisał dużo. Podczas jednej z wizyt w drukarni zauważył, że w porównaniu do atramentu, tusz drukarski szybko schnie i nie brudzi. Z bratem Györgyem opracowali projekt długopisu. Pierwszy raz pokazali go na targach w Budapeszcie w 1931, a patent uzyskali w 1938 roku. Niestety, wybuchła wojna, a bracia wyjechali do Argentyny, gdzie założyli firmę produkującą długopisy (do tej pory na długopis mówi się tam „birome”). W 1945 Marcel Bich odkupił patent i wdrożył go w firmie Bic.
No proszę – codziennie korzystamy z węgierskich pomysłów!
Monika Jurczak
(Graficzka, redaktorka, tłumaczka języka węgierskiego, obecnie na stypendium w Instytucie Balassiego, prowadzi fanpage: "A po węgiersku" - https://www.facebook.com/apowegiersku/)