Stanisław Aniołkowski (CCC Development) wygrał w Papie piąty, ostatni etap Karpackiego Wyścigu Kurierów. Triumfatorem klasyfikacji generalnej pamięci Wacława Felczaka został Holender Marijn van den Berg (Metec-TKH).
W ostatnim dniu 36. edycji Karpackiego Wyścigu Kurierów rywalizacja toczyła się na węgierskiej ziemi. Zaplanowany tu został 150-kilometrowy etap, wiodący z niezwykle malowniczego Veszprem do Papy. Po drodze do rozegrania była jedna górska premia Małopolska (131km) oraz trzy lotne premie LOTTO (42km, 58km, 112km).
Lotne sprinty były o tyle istotne, że czekały na nich cenne sekundy bonifikat, które mogły zmienić układ sił w klasyfikacji generalnej. Po 4. etapie lider wyścigu Marijn van den Berg (Metec-TKH) miał zaledwie 4 sekundy przewagi nad wiceliderem Nicolasem Dalla Valle (Tirol-KTM) oraz 14 sekund nad trzecim w zestawieniu Givonnim Aleottim (Friuli ASD).
Niestety, pogoda na Węgrzech nie była dla kolarzy łaskawa. Przez cały dzień towarzyszył im deszcz, niska temperatura i bardzo silny wiatr, który na otwartej przestrzeni tym mocnej dawał się we znaki. Nic więc dziwnego, że co kilka kilometrów z dalszej rywalizacji wycofywali się kolejni zawodnicy.
Przy tak niesprzyjających warunkach pogodowych chętnych do walki nie było już tak wielu. Sytuacja na etapie bardzo szybko się ustabilizowała. Do przodu odjechali: Venantas Lasinis (Reprezentacja Litwy), Tomas Barta, Matej Stibinger i Michal Prochazka (Reprezentacja Czech) oraz Stanisław Aniołkowski i Szymon Tracz (CCC Development). Po krótkim pościgu dołączył do nich jeszcze Damian Sławek (GKS „Cartusia” w Kartuzach Bike Atelier) i siódemka w takim właśnie składnie kontynuowała jazdę.
Przewaga czołówki nad coraz mniejszym peletonem oscylowała na poziomie 2 minut. Uciekinierzy między sobą rozstrzygali więc o wynikach kolejnych premii. Reprezentanci Czech dzielili się punktami i bonifikatami na zmianę z Litwinem.
Po 100 kilometrach jazdy sytuacja na trasie nie uległa zmianie. Siedmioosobowa ucieczka nadal podążała na czele z zapasem 2 minut. Dopiero 30 kilometrów dalej różnica spadła do nieco ponad pół minuty, co zachęciło Nicolę Vanchiaruttiego (Friuli ASD) oraz Jakę Primozica (Kranji) do kontrataku.
Po krótkiej chwili na czele było już 9 zawodników, ale taki układ nie utrzymał się długo. Kilka kilometrów dalej ucieczka podzieliła się na dwie części. Z przodu pozostali Vanchiarutti, Aniołkowski, Tracz, Lasinis i Primozic, którzy 20 kilometrów przed metą mieli 15 sekund zapasu nad Bartą, Stibingerem, Prochazką i Sławkiem.
Na finiszu w Papie bezkonkurencyjny z czołówki okazał się Aniołkowski, odnosząc tym samym drugie etapowe zwycięstwo w kończącej się właśnie edycji Karpackiego Wyścigu Kurierów. Na kresce wyprzedził on Nicolę Venchiaruttiego i Jakę Primozica.
Triumfatorem klasyfikacji generalnej pamięci Wacława Felczaka został zaś Marijn van den Berg z holenderskiej drużyny Metec-TKH. Miejsc na podium dopełnili tu Giovanni Aleotti (Friuli ASD) oraz Meindert Weulink (Wielerploeg Groot Amsterdam).
Karpacki Wyścig Kurierów 2019 – 5. etap: Veszprem – Papa, 150km
Zwycięzca etapu: Stanisław Aniołkowski (CCC Development Team)
Zwycięzca klasyfikacji generalnej pamięci Wacława Felczaka: Marijn van den Berg (Metec-TKH)
Zwycięzca klasyfikacji punktowej Gaz-System: Marijn van den Berg (Metec-TKH)
Zwycięzca klasyfikacji sprinterskiej LOTTO: Tomas Barta (Reprezentacja Czech)
Zwycięzca klasyfikacji górskiej Małopolska: Gijs Leemreize (Sensa-KvK)
Zwycięzca klasyfikacji awansujących Eustream: Jaka Primozic (Cycling Team Kranj)
Zwycięzca klasyfikacji zawodników 19-20 lat Nitrogenmuvek: Marijn van den Berg (Metec-TKH)
Zwycięzca klasyfikacji drużynowej Visegrad Fund: Metec-TKH
Źródło: carpathianrace.eu