Dzięki rozbudowie elektrowni jądrowej Paks i inwestycjom w energię słoneczną Węgry staną się w pełni samowystarczalne w zakresie produkcji energii elektrycznej, czego nie może powiedzieć o sobie zbyt wiele krajów – oznajmił w poniedziałek węgierski minister spraw zagranicznych i handlu Péter Szijjártó podczas wizyty w elektrowni jądrowej Paks.
Elektrownia jądrowa Paks jest pierwszą i jedyną działającą elektrownią jądrową na Węgrzech. Szacuje się, że w sumie jej cztery reaktory wytwarzają od 35 do 50 proc. całkowitej produkcji energii elektrycznej w tym kraju. Fot. TAMAS SOKI / MTI / PAP/EPA
– Ostatnie miesiące pokazały, że w każdej chwili może dojść do kryzysu energetycznego. W takich przypadkach bezpieczne są kraje, które w dużej mierze są w stanie samodzielnie zaopatrzyć się w energię – oznajmił szef węgierskiej dyplomacji. Podczas wizyty w Paks Péter Szijjártó podkreślał, że „jest to jedna z najbezpieczniejszych i najbardziej wydajnych elektrowni jądrowych na świecie”, co gwarantuje ciągłość dostaw energii elektrycznej i stanowi ogromną przewagę konkurencyjną węgierskiej gospodarki. Minister spraw zagranicznych i handlu przekonywał także, że elektrownie atomowe stanowią bezpieczną czystą i tanią formę pozyskiwania energii elektrycznej i zauważył, iż rząd w Budapeszcie podjął decyzję o rozbudowie obiektu w Paks o dwa nowe reaktory o łącznej mocy 2400 megawatów.
Elektrownia jądrowa Paks, położona około 130 km na południe od Budapesztu, działa na Węgrzech od grudnia 1982 roku i jest jedyną elektrownią atomową w tym kraju. Porozumienie międzyrządowe dotyczące rozbudowy elektrowni o dwa kolejne bloki (tzw. Paks 2) Węgrzy z Rosjanami podpisali już w roku 2014. Pierwotnie szacowano, że budowa ruszy w 2018 roku. Tak się jednak nie stało. W 2021 roku nastąpił jednak przełom i rosyjski koncern Rosatom zadeklarował szybkie rozpoczęcie rozbudowy. Jej zasadnicza część powinna rozpocząć się w obecnym roku, a terminy ukończenia dwóch kolejnych bloków to rok 2027 i 2028.
Jak poinformował portal nuclear.pl, 30 grudnia 2021 roku spółka Paks II. Atomerőmű Zrt. – powołana dla realizacji nowych bloków jądrowych na Węgrzech – złożyła do węgierskiego urzędu dozoru jądrowego OAH wniosek o pozwolenie na budowę obudowy bezpieczeństwa reaktora bloku nr 5. Żelbetowa konstrukcja, której dotyczył wniosek – odporna między innymi na uderzenie samolotu – ma mieć 72 metry wysokości i 52 metry średnicy. W jej środku znajdzie się reaktor z wytwornicami pary, pompy, stabilizator ciśnienia i systemy bezpieczeństwa.
W poniedziałek 18 stycznia minister Péter Szijjártó podkreślał znaczenie inwestycji w odnawialne źródła energii (Węgrzy inwestują głównie w fotowoltaikę oraz geotermię) i prognozował, że dzięki rozbudowie energii atomowej oraz nowych źródłach energii odnawialnej Węgry staną się krajem w pełni samowystarczalnym w zakresie produkcji energii elektrycznej. – Inwestycje w Paks już się więc opłaciły i będą się opłacać Węgrom – dodał szef węgierskiej dyplomacji.
(JAP)